02.05.2016, 20:31:56
Naszło mnie pytanie, a mianowicie: jaki poziom czułości na nasze poczynania mają NPC'ty? Pozostał ten sam znany z Gothic 2 NK czy może zwiększono go? Grałem już w modyfikacje, gdzie bohaterowie obserwowali nasze ruchy przez przysłowiowe "ściany" i otwarcie skrzyni w czyimś domostwie kończyło się atakiem samego właściciela oraz jego sąsiadów, mimo iż akcja została wykonana bez świadków i skradając się. Z drugiej strony jednak, w wersji podstawowej można było zwyczajnie podejść za postać, zacząć się skradać i wyczyścić wszystko w danym domu. Jak sprawy mają się w sytuacji, gdy na siłę wejdziemy komuś do lokum i położymy się spać w jego łóżku? Zacznie nas okładać pięściami momentalnie czy upłynie czas snu a my obudzimy się z postacią nad naszą głową, która każe nam wyjść i jak gdyby nigdy nic bezkarnie wyjdziemy na miasto? Pytanie poza poprzednim tematem: czy Bezimienny ma szansę na zdobycie domu w mieście? Coś typu chatka z niewielkim baldachimem z Gothic 1. Wiem, że jako czeladnik mamy dostęp do łóżka w domu Harada np. albo miejsce w wieloosobowym pokoju w przypadku różnych frakcji. Mag Ognia ma własny pokój, co akurat jest ciekawą sprawą. Zawsze to jakiś fabularny smaczek, że nasz bohater ma własne domostwo. Chociaż w tym aspekcie to każde rozwiązanie jest dobre, bo Bezimienny jako "podróżnik" odwiedza wiele miejsc i może spać po gospodach. Dziękuję za przeczytanie.