13.05.2024, 13:18:29
Krypteria - All Beauty Must Die (2011)
Tracklista:
1. Messiah 03:48
2. As I Slowly Bleed 04:23
3. Fly Away with Me 03:41
4. You Killed Me 03:11
5. Live to Fight Another Day 03:35
6. Eyes of a Stranger 04:14
7. Thanks for Nothing 04:08
8. Turn the World Around 03:22
9. Higher 04:29
10. Victoria 02:58
11. (How Can Something So Good) Hurt So Bad 03:54
12. The Eye Collector 11:20
Rok wydania: 2011
Gatunek: Gothic Metal/Rock
Kraj: Niemcy
Skład:
Ji-In Cho - śpiew, pianino, instrumenty klawiszowe
Chris Siemons - gitara, instrumenty klawiszowe
Frank Stumvoll - bas
S.C. Kuschnerus - perkusja
Tracklista:
1. Messiah 03:48
2. As I Slowly Bleed 04:23
3. Fly Away with Me 03:41
4. You Killed Me 03:11
5. Live to Fight Another Day 03:35
6. Eyes of a Stranger 04:14
7. Thanks for Nothing 04:08
8. Turn the World Around 03:22
9. Higher 04:29
10. Victoria 02:58
11. (How Can Something So Good) Hurt So Bad 03:54
12. The Eye Collector 11:20
Rok wydania: 2011
Gatunek: Gothic Metal/Rock
Kraj: Niemcy
Skład:
Ji-In Cho - śpiew, pianino, instrumenty klawiszowe
Chris Siemons - gitara, instrumenty klawiszowe
Frank Stumvoll - bas
S.C. Kuschnerus - perkusja
Kontrakt z wytwórnią Roadrunner Records nie został przedłużony i kolejny album grupa była zmuszona wydać nakładem własnym 22 kwietnia 2011 roku, przez założone z tej okazji przez Chris Siemonsa Liberatio Music.
Ji-In Cho nadal ma znakomity, czarujący głos i nawet w kompozycjach słabych to ona ratuje grupę przed kompletną kompromitacją. Jakieś resztki z bardzo dobrego My Fatal Kiss są obecne na tym LP,słychać to w aranżacjach w As I Slowly Bleed, gdzie najlepsze elementy są zagłuszane przez zmetalizowany rock alternatywny. Najlepszy, choć delikatnie chaotyczny, jest Fly Away With Me ze znakomitym refrenem, który niepotrzebnie jest tłumiony przez przesterowane gitary i płaską perkusję.
Brzmienie tego albumu jest bardzo przeciętne, z przesterowaną, jednowymiarową gitarą i głuchą perkusją, gdzie bas jest często wycofany na rzecz chórów. Messiah, You Killed Me oraz Eyes of the Stranger to protometalowe granie z odległymi rysami tego, co czarowało w KRYPERIA i tutejsze formy modern metalu zostały zrealizowane fatalnie, nie tylko pogłębiając sztuczność i synkretyzm materiału, ale i brak pomysłu na ciekawe melodie i refreny. To materiał bardzo nierówny i kompozycje marne przeplatają się z dobrymi pomysłami, jak inspirowany WITHIN TEMPTATION Turn the World Around, gdzie refren jest dobry, ale środkowa partia LIMP BIZKIT już niekoniecznie... Higher to bezbarwne, odhumanizowane granie, ponownie z fatalną realizacją elementów modern, Victoria to toporny symphonic heavy metal z gościnnym występem Doro, który wnosi niewiele i blednie w porównaniu z bardzo dobrym (How Can Something So Good) Hurt So Bad. Eleganckie orkiestracje, baśniowy klimat NIGHTWISH i przepiękne rozwnięcie z cudownym głosem Ji-In Cho. Gdzie się podziała ta wspaniała KRYPTERIA, którą tutaj słychać?
The Eye Collector to mało interesujący eksperyment, próbujący łączyć muzykę klasyczną z alternatywnym rockiem, LED ZEPPELIN i BLACK SABBATH, wyszło pretensjonalnie, topornie, ponieważ nie ma żadnej myśli przewodniej, która by łączyła te wszystkie pomysły w spójną całość i nie jest do końca jasne, po co tutaj ten Beethoven.
Jest tutaj kilka świetnych pomysłów i wielka szkoda, że nie starczyło ich na cały LP, który jest wypchany w większości graniem banalnym i co najwyżej poprawnym.
Komercyjnie album okazał się hitem, jednak z powodu ciąży Ji-In Cho, w 2012 roku zespół zawiesił działalność. Powrócili w 2016 jako AND THEN SHE CAME, ale już bez Chrisa Siemonsa i grają muzykę, mającą z metalem niewiele wspólnego.
Ocena: 6.3/10
SteelHammer