03.07.2021, 10:46:10
(02.07.2021, 15:00:36)Fletcher napisał(a): W takim razie raczej mnie nie pocieszyliście :D
Teoretycznie mógłbym wpakować 30 punktów na naukę broni jednoręcznej, trochę siłę, a potem mana.
Ciekawe jak się gra w przypadku Magów Wody.
Powiem szczerze, grałem mrocznym magiem, nie dałem ani punkta w siłę czy zręczność (jedynie potki zręczności pod kradzieże i łuk). Bardziej od siły w 1 rozdziale szczerze problem miałem z bronią, tylko dzięki mieczowi alrika udało mi się zainicjować quest Santinno. Tak naprawdę przez całą grę moim najlepszym przyjacielem był łuk, z run nauczyłem się jedynie starzenia, tchnienia i fali(przy czym tchnienie w momencie gdy płyniemy na Irdorath jest parodią). Pierwsze z tych zaklęć to gamechanger, który buguje śpiące/czuwające moby i NPC (usieklem Kruka ponieważ zamarł w bezruchu). Na moby w 1 rozdziale najlepszy był łuk i po prostu wykorzystanie terenu, nawet gdy jest słaby, wściekłe zwierzęta mają mniej HP, więc schodzą ładnie. Jeśli serio chcesz grać Mrocznym pod magię, to nastaw się na grę kombinacyjną, a w drugim rozdziale zaprzyjaźnij się z brońmi pod manę. Na magii zacząłem polegać przy pułapie 100 many, gdy mogłem rzucić 2 starzenia i jako tako podjąć 2 przeciwników w walcze mieczem. Swoje wrażenia z takiej gry publikowałem co rozdział w innym temacie, wraz z zdjęciami statystyk, możesz zerknąć jak wyglądało budowanie takiej postaci. I mimo, że grę jako mroczny znam i przeszedłem, czystego maga chyba bym się bał w tej gildii budować, nawet w drugim podejściu. Co do maga wody ma on potężne zaklęcie stada, które robi robotę.
Ładne słowa nie wystarczą, aby zmienić świat. ~ Lelouch Lamperouge