Gothic-modyfikacje-polecam/nie polecam
[G1] Orcades Dubbing PL

Czas gry wg ostatniego save'a - 4godzin 28 minut
Platforma - Steam workshop + Union M
Wtyczki - brak

Na plus - fajne zagadki, niezły dubbing, grafiki, nowe tekstury.
Na minus - fabuła jest taka sobie, literówki, jakoś tak ciemno ( musiałem kręcić gammę w ustawieniach do dużych wartości ), skomplikowanie modyfikacji powoduje, że silnik Gothic 1 często nie wyrabia i gra się bug'uje.


Modyfikacja nie w moim stylu, ale mimo wszystko grało mi się przyjemnie.
Widać, że w przygotowanie polskiej wersji ktoś włożył trochę serca.

[Obrazek: n9b5Lm8.jpg]
Odpowiedz
Jeśli masz jakieś faktyczne literówki, to wyślij je do mnie na PW albo na TheModders, jeśli jest tego sporo, to poprawimy :)
Odpowiedz
Nie mam.
Jak gram bez "trybu testowego", to nie notuję błędów, tym bardziej literówek. Poza tym grałem niedługo po premierze, a tylko recenzję wrzuciłem dzisiaj, więc z tego co widzę, to ogrywałem nieaktualną już wersję.
Odpowiedz
[G2NK] Mod Świąteczny 2020 PL

Czas gry wg ostatniego save'a - 1 godzina 15 minut
Platforma - Gothic 2 Gold (GoG) + Union M
Wtyczki - brak

Plusy:
- polski dubbing
- strzelnica
- układanka

Minusy:
- dość kiepskie wymodelowanie wioski m. in. za niskie pomieszczenia przez co kamera dziwnie się ustawia

Błędy:
- nie miałem filmu wprowadzającego ( widziałem na YT, że takowy jest )
- gra zawiesza się przy próbie pominięcia końcowych napisów

[Obrazek: 450Qw2H.jpg]

Podsumowując.
Na święta może być zważywszy, że jest dobry dubbing. Układanka najlepszy bajer.
Odpowiedz
[G2NK] Erilan DE

Czas gry wg ostatniego save'a - 2 godziny 55 minut
Platforma - Gothic 2 Gold (GoG) + Union M
Wtyczki - brak

Zagrałem dzięki uprzejmości kolegi Wiwira, który udostępnił mi swoje automatyczne tłumaczenie.
Moim głównym celem było sprawdzenie alternatywnych renderów, o których pisałem wczoraj w dziale technicznym.
Jednak autor dodał do swojego moda sporo mgły, przez co spadki fpsów aż tak bardzo mi nie doskwierały i ostatecznie z nich nie skorzystałem.

Autotranslate był bardzo nierówny. Głównie doskwierał mi brak polskich znaków, przez co w wielu przypadkach musiałem sporo nagłówkować o co chodzi w danym wpisie czy wypowiedzi, ale i tak dziekuję za jego udostępnienie.

Sama modyfikacja, to taki średniak wyglądający jakby autor chciał sprawdzić na niej swoje umiejętności modderskie ( dodał np. na tak małej wyspie runy teleportacji ). Ta produkcja trochę kojarzy mi się z modem Zew Ognia, gdzie wątek główny równie szybko się rozwijał.

Mimo wszystko uważam, że jest to modyfikacja warta zrobienia normalnego tłumaczenia na polski.
Błędów nie uświadczyłem.

(31.12.2022, 13:45:49)Erwin napisał(a): Głównie doskwierał mi brak polskich znaków...

Drobne sprostowanie, bo źle to napisałem.
Chodziło mi oczywiście o litery.
Ktoś mógłby też zrozumieć, że zamiast ą,ę,ł były a,e,l , ale takie litery nie były wyświetlane w ogóle, albo zostały zastąpione symbolami.
Odpowiedz
[G1] Dolina Zombie Ewolucja 2.0

Czas gry wg ostatniego save'a - 41 godzin 20 minut
Platforma - Gothic 1 (GoG) + Systempack 1.7 ( zalecenie autora modyfikacji )

[Obrazek: 5ggVZb4.jpg]
Zrzut ekranu wykonany w trakcie finałowej walki. Po pokonaniu bossa, gra niestety się zawiesza.

Plusy:
To, czego jest najwięcej, czyli zombie. Różnorodne nie tylko pod względem wyglądu, ale także animacji, sposobu walki, odporności na dany typ obrażeń. Trują, zarażają, odrzucają, szarżują, także walka z nimi jest satysfakcjonująca.

Minusy:
a) dialogi
Czasami tylko poprawne. Przeważnie są kiepskie i postacie często nie brzmią przez to naturalnie.
Do tego jest w nich sporo literówek i poważnych błędów ortograficznych.
b) dubbing
Bardzo amatorski, gdzie aktorzy przeważnie w ogóle nie wczuwają się w swoją rolę. Wybaczam, bo wiem, że to w zamierzeniu miało być swego rodzaju uhonorowanie Youtuberów, ale mimo wszystko psuje on odbiór moda.
c) błędy
Jest ich mnóstwo. Raz nie otworzy się jakaś brama, za chwilę towarzyszący nam NPC atakuje nas za zaatakowanie wroga.
Nie da się otworzyć np. mapy Stalowobrodego, bo gra crash'uje. Postacie nie są usuwane z danego zena podczas przechodzenia z jednego świata do drugiego, przez co istnieją w dwóch wersjach jednocześnie. Bug'ująca się co chwilę muzyka. Mógłbym jeszcze tak długo wymieniać.

Pomimo ogromu bugów i okresów frustracji nimi wywołanych, modyfikacja mnie osobiście wciągnęła. Pewnie przez jej nietypowy charakter.
Zadania nie są jakieś wybitne, ale zdarzają się perełki. Szczególnie podobało mi się zadanie z szukaniem pieczęci, gdzie dodatkowo musimy unikać polującego na nas potwora.
Kto nie grał, temu polecam spróbować. Jednak trzeba liczyć się z tym, że bez użycia kodów nie ukończy się gry.
Odpowiedz
Zagrałem w tego moda, klimat niby fajnie zrobiony ale odrzucił mnie dubbing i dialogi na poziomie dresików z gimnazjum. Dlatego nie dałem rady grać dłużej niż jakieś dwie godziny, to mnie całkowicie odepchnęło.
Odpowiedz
[G1] Edycja Rozszerzona +

Czas gry wg ostatniego save'a - 53 godziny 4 minuty
Platforma - Gothic 1(GoG) + Union M
Wtyczki – zUtilities ( autor: Franisz ), później Union_Vob_Locator ( autor: Hedin ) + Union_item_Locator_ColorIcon ( autor: N1kX )

[Obrazek: 7fbsHk9.jpg]

Co do wtyczek, to zUtilities bardzo się przydał, bo koloruje nowe wpisy do dziennika, co jednak bardzo pomogło przy takim ogromie zadań jakie mamy tutaj do wykonania.
Vob_Locator chciałem sobie go sprawdzić i mogę o tym pluginie powiedzieć tyle, że jest to próba upodobnienia Gothica do większości nowych gier, w których przedmioty do zebrania są w ten, czy inny sposób oznaczone, co wychodzi pewnie naprzeciw oczekiwaniu obecnych graczy. ColorIcon daje to, że ikony oznaczeń w zależności od typu przedmiotu mają różne kolory, a normalnie wszystkie są szare. Dobra pozycja dla ludzi muszących wszystko wyzbierać.

Jeśli chodzi o samą modyfikację.
Elementy pozytywne:
texturpack – bardzo ładne modele i tekstury, które upiększają Górniczą Dolinę i jednocześnie nie obniżają wydajności.

Na uwagę zasługują:
księgi – jest ich sporo, są dobrze napisane i przeważnie dość obszerne. Jako, że w modzie istnieje NPC, który skupuje od nas książki, to większość ich zawartości trafia do dziennika, gdzie można je sobie w dowolnym momencie poczytać.

Elementy negatywne:
błędy, bugi – najbardziej denerwowała mnie potrzeba kilkukrotnego klikania na NPC, żeby zacząć rozmowę i niski zasięg reakcji potworów. Pojawiło się też wiele mniejszych błedów, kiedy to np. zamiast otrzymać rudę za wykonanie zadania, to ją tracimy. To wszystko w połączeniu bugogennym silnikiem pierwszego Gothica psuje trochę nerwów w trakcie rozgrywki. Krytycznych błędów nie uświadczyłem, a crashy miałem kilka. Rozpoczynając moda jednak liczyłem się z tym, że tych błędów będzie sporo, bo przy tak dużej ilości obcego i swojego contentu oraz małej ekipie, takie rzeczy są normalne.

Dodane do wersji + zadania są w klimacie zwykłej ER. Przynajmniej te, które dane mi było ze względu na wybraną gildię otrzymać. Alchemia – zwykłych miksturek nie musiałem tworzyć, bo miałem aż nadto znalezionych, czasowych może raz użyłem, a najwięcej zrobiłem jak można się domyślić tych dodających na stałe statystyki. Kowalstwa może raz użyłem do zrobienia pasa. Miecze zawsze miałem lepsze z terenu od tych, które można było wykuć.

Trzeba by jeszcze popracować nad balansem w modzie, bo na koniec miałem ponad 70 pkt nauki, których nie miałem jak wykorzystać, bo nauczyciele uczą siły tylko do 100, a mimo tego nie przeszkadzało to wcale w przejściu gry, bo większość przeciwników miałem na 1-3 trafienia.

Na koniec jeszcze jedna nieścisłość.
W opisie autorzy podają tylko siebie jako twórcy modyfikacji, nie wspominając o twórcy ER, na którego pracy w dużej części mod bazuje, a znowu w zakończeniu jest wymieniona tylko ekipa zwykłej ER, a autorzy ER+ już nie. Moim zdaniem miło by było jednak to uporządkować.

Jeśli, ktoś chce sobie przypomnieć Edycję Rozszerzoną, ale w nieco obszerniejszej formie, to modyfikację mogę polecić. Na tyle, na ile udało mi się ustalić różnice pomiędzy ER, a ER+, to widać w autorach potencjał na stworzenie dobrego addona i mam nadzieję, że ER2, który ma powstać już na silniku Gothic 2 taki będzie.
Odpowiedz
No dobra  
Z modów które ostatnio były poruszane na SB to-
NEMESIS rosyjskojęzyczne  - https://vk.com/gothic1gm  to demo w ktore grałem jakieś 2 lata temu Ot kilka zadań 10-15 minut .Teraz szumnie nazwane PROLOG -to to samo demo lecz dostępne w 4 jezykach. Oglądając ich materiały np  https://www.youtube.com/watch?v=TG90UjxCvyE  MOŻE to być ciekawa produkcja w przyszłości . 
NEMESIS czeskie http://darkforests.info/forum/viewtopic....is#p133961 w to 
demo grałem zaraz po ukazaniu . Przejście tego o ile dobrze pamiętam zajelo mi ok 3 godziny. Akcja rozgrywa się w podziemiach
a demo kończy się wydostaniem na powierzchnie . Ocena -solidne 5,5 /10 

TENEBRIS  To szumnie zapowiadana  -proszę przecsytać opis  https://themodders.org/index.php?topic=27123.0
produkcja czeska .Akcja rozgrywa się w 5_ciu lokacjach,przy czym każda jest jakby osobnym modem .
1 lokacja  AETER  -nie ukończona prawdopodobnie przez bugi ,bo w 2-ch zadaniach nie działają przyciski które powinny otworzyć dalsze tereny. -mod poszedł w odstawke. Nie rozpoczynałem innych lokacji bo:
Zniechęciło mnie : ogólnie szaro, buro i ponuro, do tego brak nauczycieli, handlarzy (za wykonanie zadania dostajemy kase!!!!!)
znikoma ilość napitków - wody wystarcza na ok 2 godziny gry. TZW  CZESKI FILM

Natomist polecił bym Die Bruderschaft des Schläfers   https://www.worldofgothic.de/dl/news_2686.htm  dość  długi i ciekawy 
kiedyś Quasch  miał to w planach ale ????
 .
Odpowiedz
Trzeba czekać na Gladiatora i LoA.
Odpowiedz
[G2NK] Gladiator

Wersja moda: 1.1
Wersja Gothic 2 NK:  GoG
Małe sprostowanie, bo ktoś może pomyśleć, że gram na tej nowej wersji „win10”, która jest teraz obowiązująca na tej platformie.  Jak już gram na wersji z GoG, to zawsze na tej poprzedniej, której zachowałem instalator offline. Tamta ma dodane jakieś nowe biblioteki i inne ulepszacze, dzięki czemu miałem np. turbo przyspieszoną myszkę, więc jej nie używam.
Pakiet systemowy:  Union - wersja "m"
Pluginy: zUtilities v0.35 – używałem tylko elementów, które dodają więcej informacji na ekranie
Czas gry wg save'a : 17 godzin 18 minut

Krótki opis:
Modyfikacja „Gladiator” przedstawia historię niewolnika Romulusa. Jej akcja toczy się w całkiem innym od Gothic uniwersum, a mod inspirowany jest grą przeglądarkową "Miecze i Sandały” i skupia się przede wszystkim na walkach na arenie.

[Obrazek: XdTrevC.jpg]

Rozkładając moda na czynniki pierwsze, to tak:

Wątek główny
Znany motyw - od niewolnika do bożyszcza tłumów, czyli opowieść o człowieku, który chce dokonać zemsty i to go motywuje do działania ( walki na kolejnych arenach w celu zdobycia mistrzostwa ). Z głównej linii fabularnej, na uwagę zasługuje zadanie w więzieniu, które jest ciekawie oskryptowane.

Zadania i czynności poboczne
Zadań pobocznych nie ma wiele i są takie sobie. Coś tam znaleźć lub zabić.
Czynności poboczne, takie jak: gra w kości, walki na dodatkowej arenie, polowania są nużące swoją powtarzalnością. Po każdej wygranej walce na głównej arenie, szczególnie na początku trzeba je wykonywać, żeby zdobyć punkty nauki lub złoto. Potyczki grupowe na czwartej mapie wydały mi się ciekawe, ale i tak nie robiłem ich po każdej walce.

Walki na arenie głównej
Jest kilku unikatowych przeciwników z ciekawymi mechanikami i animacjami, ale dużo jest też takich "normalnych". Według mnie lepiej chyba byłoby całą modyfikację ścieśnić do 3-4 aren, a nie planowanych 10. Wtedy każdy przeciwnik mógłby być mniej lub bardziej unikatowy. Do tego trochę ciekawych zadań pobocznych i modyfikacja byłaby lepsza.

Balans
Bardzo nierówny na przestrzeni całej rozgrywki. Jedną walkę ciężko jest wygrać, jak choćby tę ze smoczymi zębaczami, a za chwilę kolejnego przeciwnika bez zmiany statystyk i ekwipunku załatwiamy za pierwszym podejściem w mniej niż minutę. Tu chyba jak na razie niedoścignionym wzorem jest modyfikacja „Dirty Swamp”, gdzie te walki z bossami były bardzo dobrze skalowane.

Światy
Cztery areny dostępne w tej części modyfikacji, czyli mamy cztery główne światy plus kilka pobocznych.
Pierwszy – zatoka. Jest miarę w porządku, tylko popsuta jest tam w niektórych miejscach woda. Czasem można po niej chodzić, a czasem spaść na dno i się zabić.
Drugi – wioska. Zbyt płaski i pustawy z brzydkimi, niedokończonymi górami okalającymi dolinę. Wystarczyłoby je pociągnąć trochę w głąb, dodać na nich drzewa i trochę lepiej by to wyglądało.
Trzeci – leśny obóz. Nawet fajny, tylko moim zdaniem lepiej byłoby zamiast tej ściany z teksturą lasu zrobić trochę więcej świata dookoła i dać niewidzialne ściany.
Czwarty – miasto. Dla mnie jest w porządku. To zamknięcie murami nie rzucało mi się aż tak w oczy. Może dla urozmaicenia warto by dodać jakąś zamkniętą bramę i coś tam za nią wstawić, żeby pokazać, że coś się tam jeszcze znajduje, a my jesteśmy tylko w jakimś fragmencie miasta.
Lokacje poboczne – średnie, poza więzieniem, które z tego co pamiętam jest gotowcem dostępnym w banku dla modderów.

Muzyka
Przeważnie neutralna, ani nie denerwuje, ani nie wpada w ucho. Na uwagę zasługuje ścieżka dźwiękowa w wiosce. Bardzo mi się podobała ta wariacja oryginalnych utworów z Gothica.

Dubbing
Bardzo nierówny. Od bardzo dobrze wypadających aktorów głosowych do słabych. Jakość poszczególnych nagrań też jest różna, a niektóre linie dialogowe nie są wcale zdubbingowane.

Nowości skryptowe
Bardzo ciekawe, widać tu wiedzę i umiejętności skryptera. Część rozwiązań jest znana z innych modów, ale jest też sporo nowości. System trwałych obrażeń bohatera, taunt, zachwyt tłumu i wiele innych. Szkoda, że część z nich dotycząca potyczek jest moim zdaniem w ogóle nieprzydatna w walkach.

Dialogi
Nie są jakieś wybitne, ale przeważnie są w porządku.

Błędy
Miałem ich trochę, ale krytycznych uniemożliwiających dalszą rozgrywkę nie było. Najgorsze były ciągłe crashe na 4 arenie przy walkach grupowych.

Modyfikację pomimo wielu niedoskonałości polecam, jednak jak komuś się nie śpieszy, to niech poczeka na poprawioną wersję, która ma być bardziej zbalansowana i wolna od błędów. Ja na pewno jeszcze kiedyś w moda zagram pod jakiś inny styl walki.
Odpowiedz
Próbował ktoś kiedyś grać w Diccurica? Wiem, że mod jest niedokończony, ale mam mega ochotę sobie tą produkcję obczaić po 20 latach od premiery. To był chyba pierwszy mod, który kiedykolwiek odpaliłem. Po niemiecku w to grałem, jeżeli dobrze pamiętam i niewiele rozumiałem (chyba w podstawówce jeszcze byłem XD), ale mam mgliste wspomnienia, że byłem zachwycony, że jest całkowicie nowy świat z nowymi bohaterami i fabułą. Jestem mega ciekawy jak to się prezentuje.
Pytanie zasadnicze jest w którym momencie trzeba porzucić rozgrywkę, bo nie ma więcej kontentu i czy w ogóle warto to włączać. Jeżeli gra jest wybrakowana to tam pół biedy, ale jeżeli to ma być zabugowane do granic możliwości, to chyba sobie odpuszczę. Z Czasem Zapłaty się kiedyś mega męczyłem i pomimo, że fabuła była świetna, to rzuciłem tym w kąt w pewnym momencie, bo kurwicy można było dostać jak się coś jebało co pięć minut.

@edit
Szkoda, że z rosyjskim u mnie słabo, bo wyczytałem, że w rosyjskiej wersji jest dodane więcej zawartości. Odpaliłem to po rosyjsku i nie nadążam nawet czytać dialogów, pomimo że znam cyrylicę, bo ta czcionka jest strasznie specyficzna. Musiałbym ze słuchu chyba grać, zakładając że wszystkie postacie mają dubbing xd - ten od głównego bohatera jest niezły.

@edit2
Widzę, że jest jakiś Let's Play na YT po polsku i ma 18 odcinków średnio po 25 minut każdy, to jednak trochę zawartości tam jest w tym modzie. Chyba się skuszę. xD

@edit3
Pograłem sobie chwilkę i muszę przyznać, że początek mega na plus. Co prawda są dwie misje na krzyż, ale za to dość nieszablonowe, a do tego nasze decyzje mają swoje konsekwencje. Spodziewałem się raczej misji ala 'przynieś, podaj, pozamiataj', więc turbo pozytywne zaskoczenie na start. Do tego klimat wylewa się z tego świata hektolitrami, od razu poczułem się młodszy o 15 lat XD Na tamte czasy to musiał być niezły hit ten Diccuric.
Spróbuję to przejść na tyle na ile się da, o ile mi się nie znudzi w połowie jak to u mnie bywa. Opiszę tutaj swoje wrażenia jak skończę.
Odpowiedz
Kiedyś zacząłem i początek bardzo mi się podobał, ale potem wygląd świata zaczął mnie coraz bardziej odpychać.
Ostatecznie nigdy go nie ukończyłem.
Odpowiedz
(20.06.2024, 00:53:56)Dota napisał(a): @edit
Szkoda, że z rosyjskim u mnie słabo, bo wyczytałem, że w rosyjskiej wersji jest dodane więcej zawartości. Odpaliłem to po rosyjsku i nie nadążam nawet czytać dialogów, pomimo że znam cyrylicę, bo ta czcionka jest strasznie specyficzna. Musiałbym ze słuchu chyba grać, zakładając że wszystkie postacie mają dubbing xd - ten od głównego bohatera jest niezły.

Diccuric został wydany w Rosji jako oficjalny dodatek do Gothica.  :)

Jak Noc Kruka. Wydawcą był Russombit-M. Stworzył także do rosyjski dubbing. Obecna rosyjska wersja rozpowszechniona w Internecie różni się od tej wydanej jako oficjalny dodatek. Jest zmieniony balans i dodano trochę zawartości, która nie jest udźwiękowiona.

Info od pewnego Rosjanina.
Odpowiedz
Przeszedłem Diccurica.
Chyba wszystkie misje, które się dało zrobić, to zrobiłem. Ze 4 mi zostały w dzienniku, ale chyba ich się nie dało skończyć. Swoją droga natrafiłem na 2 czy 3 misje, których nie było w solucji, więc nie wiem czy to było dodane jakoś potem w łatkach, czy solucja jest niepełna. Dziewięć godzin zajęła mi gra.
Generalnie to widać praktycznie na każdym kroku, że ten mod nie jest dokończony. Świat urywający się w losowych miejscach z tabliczkami "World under construction" albo ze znakami ostrzegającymi o robotach drogowych - nawet zabawne było to rozwiązanie. xD W zamku większość komnat jest pustych, a szkoda, bo nawet mi się potem już go przez to nie chciało eksplorować. Tereny za wielkim jeziorem totalnie nie zagospodarowane żadnymi zadaniami. Są tam nawet postacie, które mają swoją plantację ryżu i pewnie miały do czegoś służyć, ale nie mają nawet dialogów. Ogólnie jest sporo lokacji, które mogłoby mieć jakąś historię i pewnie miało tam coś być, ale nigdy się nie pojawiło. Wracając jeszcze do samego świata gry, to widać, że w okolicach zamku jest całkiem porządnie wszystko zrobione, ale im bardziej się idzie na skraj mapy tym bardziej na odpierdol wszystko wygląda xd Nie mniej sporo z lokacji ma swój klimacik, którego nie można odmówić.
Co do zadań, to w większości były całkiem niezłe. Jedne z fajniejszych to na pewno nurkowanie w poszukiwaniu roślinki, wyjazd po wyciągu, czy ratowanie kolegi chsząszcza. Pomysłowości nie można odebrać i jak na produkcję z przed 20 lat, to jest za co pochwalić na pewno. Fabuła główna tam bez szału, aczkolwiek obstawiam, że gdyby to kontynuowali, to dopiero zaczęła by się ona rozkręcać.
Balans generalnie leży i kwiczy, ale przynajmniej nie musiałem się męczyć jakimiś trudnymi potyczkami. System odrespiania się potworów jest za to bardzo dobry, bo dość naturalnie to wygląda. Dużo jest fajnych bajerów, typu że można sobie zapisać miejsce respa i tepać się do tego miejsca.
Generalnie grało mi się w miarę spoko, ale nie wyobrażam sobie latania po tym gigantycznym świecie, bez przyspieszania czasu. Szkoda, że porzucili ten projekt, bo jakby to dopracować, to miało potencjał na naprawdę dojebaną modyfikację. Wciąż wydaje mi się, że mogę uczciwie polecić tego modzika. Sam możliwe, że trzasnę w niego kiedyś drugi raz, bo niektóre zadania można skończyć na kilka sposobów.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości