Rozwój postaci - balans
(27.08.2016, 17:17:20)Memorius napisał(a): Necro
Przeznaczenie to nie strategia planszowa ani zjebany przez Tizgara Rebalance Dla Ubogich
naprawdę nie kompromituj się takimi pytaniami bo nie warto Cool 
dzieciaki nie zadają takich pytań, a ty zadajesz?
no wstydź się :!: 
kurwa, graj po prostu ;)

Przeczytaj tą wypowiedź jeszcze raz.
Z gorem podbijesz cały 1 rozdział.
Odpowiedz
Polecam chodzić z Gorem, jeśli jest zbyt dużo przeciwników na raz,albo ktoś kto zadaje zbyt duży dla niego dmg, to biegam w kółko aby on mogł lać stwora, jak on go zatankuje to bije od tyłu tak aby nie mogł zadawać tyle ciosów. Na razie moja taktyka się sprawdza 14 lvl, bez gildii [ zamierzam być magiem wody ], trochę PN wydanych w siłę i kowalstwo 1H mieczy od Harada i jakoś leci, bonusy do broni biorę z tabliczek i z miecza, więc nie inwestowałem w to
"A wtedy Adanos tchnął w niego część swej boskiej mocy ..."
Odpowiedz
(27.08.2016, 17:17:20)Memorius napisał(a): Necro
Przeznaczenie to nie strategia planszowa ani zjebany przez Tizgara Rebalance Dla Ubogich
naprawdę nie kompromituj się takimi pytaniami bo nie warto Cool 
dzieciaki nie zadają takich pytań, a ty zadajesz?
no wstydź się :!: 
kurwa, graj po prostu ;)

Aż dałem punkt reputacji za tą wypowiedź xD
 
Odpowiedz
Witam. W owym modzie, opłaca się może bardziej wybrać broń dwuręczną, jednoręczną, czy może jest to bez różnicy? Chodzi mi o to, czy nie ma przypadkiem jakichś lepszych broni jedno, bądź dwuręcznych.
Odpowiedz
Bronie są zbalansowane i nie ma wielkich różnic jakim rodzajem będziesz machać.

Są dwa rodzaje kradzieży: jedna opiera się o dolny próg zręczności - kradzież może być udana, np dla czujności okradanego 80 może być skuteczna od np 77 i druga wymaga dokładnie takiej lub wyższej zręczności jaką czujność ma dany NPC . To wszystko jest ustalone z góry w skrypcie.
„...Jeśli przy zderzeniu takiej księgi i głowy powstaje pusty dźwięk,
              czy jest to zawsze winą owej księgi?"
                                                                                           'Klasztor'
                                 
Odpowiedz
Winko biesiadne było cudowne, dwie butelki na raz obaliłem, a że trochę w czubie już było, to likierek na kościach rozłożył Bezia...

Chciałbym spytać o wrażenia ludzi, którzy grę przechodzą/przeszli czystym magiem, na tyle na ile oczywiście Przeznaczenie na to pozwala. Czy są może tacy tu?
Zapamiętajcie dzień, w którym PRAWIE schwytaliście Kapitana Jacka Sparrowa!  Jack  
Odpowiedz
Jestem w połowie 2 rozdziału i powiem ci że 1 krąg to jest jakieś pośmiewisko u MW,natomiast 2 krąg bardziej polega na sprycie niż na sile zaklęć.Kostur bardzo pomocy :p
[Obrazek: qAYZlrP.gif]
Odpowiedz
Z moich kilkumiesięcznych doświadczeń wynika, że możliwa jest rozgrywka magiem, w tym przypadku ognia, bez wydawania punktów nauki w siłę czy zręczność, a nawet posługiwanie się broniami, przy czym poziom trudności walki z przeciwnikami wzrasta. Sama magia ognia nie pozwala na swobodną eliminację przeciwników, toteż broń na manę jest wysoce wskazana, a z czasem okazuje się, że chodzisz odziany we wspaniały pancerz z pierwszej części gry oraz najlepszą broń jednoręczną, bo szaty i magia stają się dodatkiem do naszego wspaniałego odzienia. Zaryzykuję stwierdzeniem, że ogień jest najsłabszym rozwiązaniem do momentu pojawienia się palącego deszczu, przy czym klimat klasztoru i zwierzchnictwo Pyrokara to miód i orzechy, co rekompensuje poziom hard przy przechodzeniu Przeznaczenia tą gildią, zwłaszcza w początkowych rozdziałach.
Odpowiedz
Cytat:Jestem w połowie 2 rozdziału i powiem ci że 1 krąg to jest jakieś pośmiewisko u MW

nie zgodzę się ponieważ ile mag Wody może zebrać many w R1?
sporo - moze nawet 100? moze więcej?

przyjmijmy ze 100
wówczas Lodowa Strzała wymagająca 10 many moze byc użyta od 5 (przy mana 50) do 10 (przy mana 100)  razy bez doładowania many to jest 0d 250 do 500 dmg w jednej salwie a odporność na magię wielu istot jest mniejsza niż na inne rodzaje obrażeń w tym nawet na ogień


Cytat:natomiast 2 krąg bardziej polega na sprycie niż na sile zaklęć

zawstydzę cię
Polo grając w testach Magiem Wody robił co chciał z większością przeciwników korzystając z Przyzwania Stada przy manie równiej od 120 do 150
tak że nie narzekaj, tym bardziej że Mag Wody ma na tyle dużo pieniędzy ,że kupno mocniejszych zwojów na R1 i R2 (także tych magii Ognia) , dla kluczowych momentów nie powinno nastręczać problemów
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz
(03.09.2016, 18:14:01)Memorius napisał(a):
Cytat:Jestem w połowie 2 rozdziału i powiem ci że 1 krąg to jest jakieś pośmiewisko u MW

przyjmijmy ze 100
wówczas Lodowa Strzała wymagająca 10 many moze byc użyta od 5 (przy mana 50) do 10 (przy mana 100)  razy bez doładowania many to jest 0d 250 do 500 dmg w jednej salwie a odporność na magię wielu istot jest mniejsza niż na inne rodzaje obrażeń w tym nawet na ogień

Tak a ja będe stał sobie grzecznie i rzucał 10 razy w przeciwnika zaklęciem :o W takim czasie to on już dawno mnie załatwi.Wiem moge sobie wejść na skały itp. ale w większości miejsc walka toczy się na równym terenie.
[Obrazek: qAYZlrP.gif]
Odpowiedz
Masz jeszcze zwoje, kostur, łuk i najważniejsze mózg? wykorzystaj ten potężny oręż by siać sprawiedliwość na Khorinis i pamiętaj prawdziwa moc przyjdzie z czasem, bądź cierpliwy młody uczniu.
Odpowiedz
Cytat:Tak a ja będe stał sobie grzecznie i rzucał 10 razy w przeciwnika zaklęciem

ale na tym właśnie polega gra magiem Cool
NIE JESTEM ATEISTĄ - WIERZĘ W HEAVY METAL

"Only The Strong Survive!"

Odpowiedz
(03.09.2016, 18:35:51)Memorius napisał(a):
Cytat:Tak a ja będe stał sobie grzecznie i rzucał 10 razy w przeciwnika zaklęciem

ale na tym właśnie polega gra magiem Cool

Ale czemu wyciągasz słowa z kontekstu :d Wiem na czym polega gra magiem,ale 10 razy nie zdąże rzucić zaklęcia na grupke szarżujących potworów.
[Obrazek: qAYZlrP.gif]
Odpowiedz
Rzucasz 5 razy i uciekasz :) potem drugie 5. To najlepiej działa.

Btw jeśli przyzwanie stada jest drugiego kręgu, to wydaje mi się, że troszkę zbyt mocne jest Smutny
Zapamiętajcie dzień, w którym PRAWIE schwytaliście Kapitana Jacka Sparrowa!  Jack  
Odpowiedz
Według mnie mag, jako potężny czarodziej powinien jak to według wieśniaków "natychmiastowo zamienić w kupkę popiołu", więc optymalniejsze według mnie byłoby zwiększenie dmg przy okazji zwiększając potrzebną manę(przykładowo pokonalibyśmy stwora za pomocą 2-3 lanc prawie do końca wyczerpując się z energii - zwiększył by się nacisk na potki many, ale nie musielibyśmy uciekać przed stworem i czekać, aż bezi wyciągnie swój potężny kostur)

Cytat:łuk
Średnio widzę maga z łukiem.


Zwoje są dużo korzystniejsze niż runy, co dla takiego maga, który powinien swoją moc opierać na potężnej runie jest trochę zawstydzające.

Hmm.. kostury.. osobiście nigdy nie widział mi się mag posługujący się jakimkolwiek orężem, chyba, że przeciwnik jest odporny na magię. O wiele bardziej lubię postać, która jest czysto związana z swoją energią i rzadko jest zmuszana do używania konwencjonalnych metod zabijania.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości