(03.09.2016, 23:07:08)bojka222 napisał(a): [ -> ] (03.09.2016, 23:05:15)Lewkooo napisał(a): [ -> ] (03.09.2016, 23:03:32)bojka222 napisał(a): [ -> ]Panowie czy w podstawowych dialogach z gry mogą być jakieś ważne wtrącenia czy raczej nowe dialogi to nowe opcje dialogowe bo tych nie chciałbym pomijać a podstawowe słuchając 20 raz to samo to nudzi się niemiłosiernie :D
Chyba nie jakieś ultra ważne,ale są chyba wtrącenia do zadan pobocznych.
Dzięki, a wy jak gracie to słuchacie podstawowych dialogów poraz enty czy też przewijacie ? Ciekawi mnie to, fajnie by było jakby można było taką ankietę utworzyć 
Ja słucham no może nie Lothara :D Ale jak słucham dialogów to bardziej się wczuwam w gre :p
(03.09.2016, 23:08:24)Memorius napisał(a): [ -> ]ale Lanca nie jest bez sensu, jeśli dajesz przykład bagiennego szczura, potforka akurat co do swojej wielkości czy ogólnie przyjętego znaczenia podrasowanego w odporności na magię
ogólnie - z czarami na szczury? czy to nie lekka przesada?
Dla mnie to jest przesada i nie wiem dlaczego dalej bronisz tej lancy :D Musisz przyznać że jest zdecydowanie słabsza od pozostałych 2 run.
Cytat:Chyba nie jakieś ultra ważne,ale są chyba wtrącenia do zadan pobocznych.
są bardzo ważne bo potem zawodnik przylatuje na forum i płacze że cos mu się "zbugowało chyba" a potem okazuje się że nie wyklikał jakiejś opcji dialogowej z G2 NK bo ją zna na pamięć
może i zna , ale nie wie że często podczepione sa pod nie warunki istotne dla zadania w przyszłości, dla zadań nowych dodanych oraz mają kolosalny wpływ na Konsekwencje, ktorych jest w grze pełno i wiele różnym zawodnikom uciekało.
Cytat:Musisz przyznać że jest zdecydowanie słabsza od pozostałych 2 run.
nie nie jest i to ci wyjdzie dopiero wtedy gdy natrafisz na sytuację że stado będzie bezużyteczne a bryłą lodu zbyt słaba jako czar defensywny
to dokładnie tak samo jak z Przyzwaniem Zębacza u Mrocznych
doskonały, ale w pewnych momentach się tylko przy tym bezradnie rozkłada ręce szukając alternatywy zwanej słabą
(03.09.2016, 23:16:01)Memorius napisał(a): [ -> ]Cytat:Musisz przyznać że jest zdecydowanie słabsza od pozostałych 2 run.
nie nie jest i to ci wyjdzie dopiero wtedy gdy natrafisz na sytuację że stado będzie bezużyteczne a bryłą lodu zbyt słaba jako czar defensywny
Czekam na taką sytuacje chociaż wątpie że owa nastąpi jeśli jednak jakimś dziwnym trafem tak będzie to dam znać.
(03.09.2016, 23:12:45)Memorius napisał(a): [ -> ]Cytat:Chyba nie jakieś ultra ważne,ale są chyba wtrącenia do zadan pobocznych.
są bardzo ważne bo potem zawodnik przylatuje na forum i płacze że cos mu się "zbugowało chyba" a potem okazuje się że nie wyklikał jakiejś opcji dialogowej z G2 NK bo ją zna na pamięć
może i zna , ale nie wie że często podczepione sa pod nie warunki istotne dla zadania w przyszłości, dla zadań nowych dodanych oraz mają kolosalny wpływ na Konsekwencje, ktorych jest w grze pełno i wiele różnym zawodnikom uciekało.
W sumie racja.
(03.09.2016, 23:20:02)Lewkooo napisał(a): [ -> ] (03.09.2016, 23:16:01)Memorius napisał(a): [ -> ]Cytat:Musisz przyznać że jest zdecydowanie słabsza od pozostałych 2 run.
nie nie jest i to ci wyjdzie dopiero wtedy gdy natrafisz na sytuację że stado będzie bezużyteczne a bryłą lodu zbyt słaba jako czar defensywny
to dokładnie tak samo jak z Przyzwaniem Zębacza u Mrocznych
doskonały, ale w pewnych momentach się tylko przy tym bezradnie rozkłada ręce szukając alternatywy zwanej słabą
Czekam na taką sytuacje chociaż wątpie że owa nastąpi jeśli jednak jakimś dziwnym trafem tak będzie to dam znać.
Też wątpię, że taka sytuacja nastąpi.
Z mojego punktu widzenia, kiedy przywoływanie zębacza staje się słabe, uczę się przywołania golema - czyli lepszej wersji, mocniejszej alternatywy co nadal jest przywołaniem(nieśmiertelny towarzysz, dzięki któremu
ty zabijesz każdego potwora + najlepsza
defensywa do samego końca gry)
Cytat:działanie pewnych run i czarów jest skryptowo bardzo złożone zwłaszcza w przypadku Mrocznych Zaklęć
Cytat:nie generalizuj bo być może nie trafiłeś na właściwe zastosowanie....
Krwawa ofiara - w 1 rozdziale oraz 2 nie spotkałem w ogóle użytku, a w późniejszym etapie nawet nie testowałem, skoro jest szał beliara, którego i tak nie testowałem i wątpię, abym znalazł kogokolwiek, który ulękłby się tego czaru, tym bardziej mając
zbyt potężną alternatywę względem czarów ofensywnych - kostur oraz przywoływanie.
W takim razie moje pytanie, jakie jest zastosowanie(które tak trudno odnaleźć) czaru ofensywnego Krwawej Ofiary/Szału Beliara, który nie zadaje dmg'a 90% potworom?
Ale się widzę porobiło po tej wczorajszej dyskusji...
Tylko, że z tego co mi się wydaje to nie chodziło wcale o trudność gry magiem(choć MO wygląda jak droga dla prawdziwie zaawansowanego gracza) a jedynie o to, że niektóre zaklęcia zwyczajnie są deklasowane przez inne. Grałem Najemnikiem, jednak zdarzało mi się używać zaklęć i mogę powiedzieć tak:
jedyne zastosowanie dla Lancy, które przewyższa Stado+bryłę lodu to walka z Ognistym golemem(Ognistego jaszczura można zamrozić i stado robi sobie z niego obiad), jednak walka z nimi NIE jest planowana na R2, poza tym w tym momencie i tak można sobie kupić te 2 zwoje lepsze i bezstresowo Golema pokonać. Gdyby Bryła lodu(zaklęcie 3 poziomu z G2) i Stado(3 wilki o niezwykle wysokich statystykach) nie znalazły się w 2 kręgu, to tej dyskusji odnośnie Maga Wody by pewnie wcale nie było, gracze przeboleliby fakt iż nic prawie potworkom nie robią i szukaliby innych metod ich pokonania. (Nie żeby coś, ale w głównych elementach Jarkendaru mamy pomoc, a R2 w GD powinien wyglądać tak, że przemykamy bocznymi ścieżkami, a nie wbiegamy w tłum orków/smoczych zębaczy i klepiemy je). Potem nadszedłby 3 krąg i tu już potęga maga znacznie by wzrosła wraz z Bryłą itp.
Jak można by trochę ułatwić grę w R2 usuwając powyższe zaklęcia z 2 kręgu?
Otóż mamy Zephyreona(wybaczcie, jeśli źle jego imię napisałem) który bada magię wiatru, jestem pewien, że zbadał zwoje pięści wichru itp i potrafi wytwarzać runy jako niedoszły twórca zakonu Magów Powietrza(czy jakoś tak). Mówił, że magia powietrza to domena MW, a pięści wichru nie mają(i jak się domyślam nikt nie ma). Z pewnością chciałby się podzielić swoją wiedzą w zamian za jakąś przysługę.
Bractwo Śniącego NIE wymyśliło tego zaklęcia z tego co wiem, oni badali magię jaźni, a część zaklęć posiadali gdyż w przeszłości byli nowicjuszami itp, którzy zgłębiali tajniki magii(może np przez to zostali wrzuceni za barierę?)
Osobiście jestem za tym, by jedynie w niewielkim stopniu osłabić stworki, które w późniejszych rozdziałach nie stanowią problemu, a w R2 mogą dawać się magom we znaki(chyba tylko bagienny szczur i jaszczur chwilowo przychodzą mi do głowy), jeśli już trzeba to robić.
Zapraszam do dalszej dyskusji i mam nadzieję, że moje słowa choć w minimalnym stopniu będą brane pod uwagę, bowiem chciałem zagrać MW przede wszystkim dla zadań i fabuły, cenię sobie jednak niełatwe potyczki z przeciwnikami i kombinowanie.
PS. jeśli chodzi o Mrocznych to nie mam żadnych inforacji odnośnie tych ich zaklęć oskryptowanych, więc nie mam też nic do powiedzenia na ten temat.
Ja powiem tak.
Co ma powiedzieć Paladyn który by być magiem musi w 3 rozdziale wydać sporo PN na shitowy czar ofensywny zwyczajnie nie odpowiedni na nic w tym rozdziale?
A wy psioczycie na lance jakieś
Ha
(04.09.2016, 11:33:21)SparrowJacek napisał(a): [ -> ]Ale się widzę porobiło po tej wczorajszej dyskusji...
Tylko, że z tego co mi się wydaje to nie chodziło wcale o trudność gry magiem(choć MO wygląda jak droga dla prawdziwie zaawansowanego gracza) a jedynie o to, że niektóre zaklęcia zwyczajnie są deklasowane przez inne.
Tak, tak,tak! Właśnie o to chodziło w całej tej dyskusji.
(04.09.2016, 11:33:21)SparrowJacek napisał(a): [ -> ]Bractwo Śniącego NIE wymyśliło tego zaklęcia z tego co wiem, oni badali magię jaźni, a część zaklęć posiadali gdyż w przeszłości byli nowicjuszami itp, którzy zgłębiali tajniki magii(może np przez to zostali wrzuceni za barierę?)
Nie będę dyskutował o magii bo najzwyczajniej w świecie gry nigdy nie ukończyłem magiem a modyfikacji nie ukończyłem w ogóle, ale chciałbym Ci napisać, że podziwiam ludzi którzy tak potrafią wczuć się w grę i pisać własne teorie itp. . Ja osobiście nie potrafię aż tak wejść do gry bo dla mnie np. wytłumaczenie jest proste. Twórcy nie wiedzieli, że będą kontynuować gothica, więc moim zdaniem nie zwracali uwagi na takie szczegóły jak historie guru. Ale bardzo mi się podoba jak ktoś tak umie połączyć wątki i napisać sam sobie historię, szkoda, że ja tak nie potrafię może dlatego gothic tak szybko mi się nudzi
ale ta deklasacja wynika wyłącznie ze zbyt wysokiego progu ochrony przed magią i ogniem u znacznej grupy potforków przy jednoczesnym wzroście HP tychże i zachowaniu poziomu dmg zadawanych przez poszczegóne czary niskich kręgów
liczyliśmy, ze taki uklad wymusi stosowanie przez maga elastyczniejszych rozwiązań i pokaże ,ze jednak trzeba się w miarę postępów gry uczyć cały czas mocniejszych rzeczy
jak widać to nie wyszło do końca
będzie istotna zmiana która dodatkowo zachęci graczy do większego korzystania z zwojów
idea elitaryzacji Maga niestety musi ustąpić szarej rzeczywistości
na pewno nie będzie przesunięc czarów w kręgach - z tym jest za dużo roboty i mogą wystąpić nieoczekiwane błędy
nowa wersja będzie ostatnią i na tym zakończymy kształtowanie gry Przeznaczenie jako takiej
dlatego przyjęte rozwiązania będą proste, jasne, przejrzyste i transparentne skryptowo
na pewno nie ucierpi zasadnicze lore logiczne jakie zastosowaliśmy i zapewniam ,że nadal nie będzie można pokonać golema ognistego magią ognia, lodowego magią wody itd
Golemów ściąga się na 1-2 hity z szpona beliara (błyskawicę powalają wszystkich golemów)
Również jestem zdania, że wystarczające jest lekkie zmniejszenie odporności. (Bo jak napisał SparrowJacek, problemem są deklasowane czary)
Magia Mrocznych to jest już nawet inny temat, który chciałbym poznać, jednakże nie uzyskałem odpowiedzi co do:
Cytat:Krwawa ofiara - w 1 rozdziale oraz 2 nie spotkałem w ogóle użytku, a w późniejszym etapie nawet nie testowałem, skoro jest szał beliara, którego i tak nie testowałem i wątpię, abym znalazł kogokolwiek, który ulękłby się tego czaru, tym bardziej mając zbyt potężną alternatywę względem czarów ofensywnych - kostur oraz przywoływanie.
W takim razie moje pytanie, jakie jest zastosowanie(które tak trudno odnaleźć) czaru ofensywnego Krwawej Ofiary/Szału Beliara, który nie zadaje dmg'a 90% potworom?
Ja naprawdę szeroko badałem zastosowania Krwawej ofiary/Szału beliara, używając ją od początku do końca i NIGDY nie znalazłem owego zastosowania, dlatego Memoriusie (bo nie wiem kto inny może znać zastosownie), wzywam Cię do wyjaśnienia i uświadomienia mojego błędu użytku.
(04.09.2016, 11:52:14)Memorius napisał(a): [ -> ]ale ta deklasacja wynika wyłącznie ze zbyt wysokiego progu ochrony przed magią i ogniem u znacznej grupy potforków przy jednoczesnym wzroście HP tychże i zachowaniu poziomu dmg zadawanych przez poszczegóne czary niskich kręgów
No ale taki wysoki próg działa tylko na przeciw lancy,bo na stado te progi nie działają.
Przez co gracz na dobrą sprawe lata tylko ze stadem przez jakieś 40h.
Stado jak i inne przywoływania są liczone jako potwory towarzyszące, a nie jako zaklęcie magiczne.
Rozumiem, że już nic nie zmienię w tej materii, ale Memorius, deklasowane jest u MW tylko jedno zaklęcie z kręgu 2 - lodowa lanca. Gdyby wszystkie zaklęcia z tego kręgu prezentowały podobny poziom, który jest niewystarczający na potforki, to wtedy MW musiałby kombinować, ale 3 lodowe wilki niszczą bez problemu to, czemu Lanca nie potrafi sprostać, poza ww. ognistym golemem i ewentualnie ognistym jaszczurem, które mało kto tłucze w R2.
Nie wiem co z tą magią Mrocznych, ale Imperanon może chyba jednym zdaniem opisać co dane zaklęcie robi, żeby dać jakąś podpowiedź co do tego jak dane zaklęcie działa.
to są czary które nie dzialają na istoty z kategorii EVIL a tylko z kategorii HUMAN
skrypty są złożone i odmienne od innych, nie pisałem ich więc nie będę ich komentować - obrażenia zależą zarówno od ilości HP bohatera jak i HP przeciwnika a także od zdefiniowania ich dla kategorii HUMAN EVIL
przy zwiększeniu ochrony od magii część potforków które była na nie wrażliwa wrażliwa być przestała
balans np Krwawej Ofiary w opcji podstawowego zadawania obrażeń w Global PL ustawiłem na 90 przy niższym wówczas poziomie odporności na magię przeciwników na jakich działa
teraz jest 50 i chyba jasne że nie zadziała na bagiennego szczura który ma odporność 80
w czasie tworzenia balansu dla czarów ofensywnych niższych leveli w DT było silne lobby osłabienia magii dla tworzenia opcji hybrydowych postaci na niższe rozdziały z ewolucją na "czystego maga" po uzyskaniu wyższych kręgów.
Jak widać gracze zauroczyli się czymś ogólnie małlo skutecznym - mam na myśli czary pierwszych kręgów MZ i się tu zaiwedli bo myśleli że zaczną kosić od razu nie wiadomo kogo i jak
idea słabego beziego w MZ do R3 była celowa i osłabienie poniekąd się tą magią udało
teraz gdy ta magia wzrośnie trzeba będzie w expresowym tempie poszukać rozwiązania jako to zrobić by bezi do R3 w MZ nie był za silny, co więcej- słabszy niż przedstawiciele pozostałych magów
pewien pomysł na to mam i zapewne zostanie on wprowadzony prostą nieinwazyjną metodą
usunięta też zostanie odporność na magię i ogień orków poza czarami specjalnymi oraz przy zachowaniu pewnej odporności u szamanów
Orkowie mieli przecież z 100 czy 150 odporności... podzielenie tego przez 2 już powinno wystarczyć, żeby uparci gracze kosili ich lancą choćby.
W przeciwieństwie do ludzi mają grube skóry i zahartowani są, ktośtam mówi też, że przybyli z północy, przynajmniej ci co atakują teraz kontynent, więc i na chłód(po części to magia) i na ogień i na elektryczność(twarda skóra, duży opór!) powinni mieć odporność.
Dobra, z mojej strony chyba koniec tematu.